Nazwa: Wyspy Owcze (English: Faroe Islands; Faroese: Føroyar; Danish: Færøerne)
Stolica: Tórshavn (Nazwa Tórshavn/Thorshavn oznacza po duńsku Port Thora, nordyckiego boga burzy i piorunów.)
Języki: Farerski, Duński
Populacja: 50 196
Grupy etniczne: Farerska *mix Skandynawsko-Szkocki* (91,7%), Duńska (5,8%), Islandzka (0,4%), Norweska (0,2%), Polska (0,2%), Inne (ok. 1,7%)
Imię i nazwisko: Fljóða Højgaard
Data urodzin: 1 kwietnia - otrzymanie autonomii. Nie, to nie Prima Aprilis :I
Ludzki wiek: 20 lat
Wzrost: 168 cm
Waga: 68 kg
Wygląd: Faroe jest dobrze zbudowaną młodą kobietą o nieco szerokich ramionach i biodrach. Nie jest gruba, ale nie należy też do tak zwanych tyczek. Można powiedzieć, że jest grubokoścista (jej typ budowy ciała:
https://i.imgur.com/DZzyHuw.jpg ). Lata ciężkiej pracy pozwoliły jej wyrobić nieco mięśnie. Wzrostem raczej się nie wyróżnia pośród kobiet, mieszcząc się w średniej. Mierzy dokładnie sto sześćdziesiąt osiem centymetrów. Poza tym często nosi kozaki na wysokiej podeszwie co dodaje jej kilku centymetrów do wzrostu. Jej włosy są krótkie, kończą się tuż nad ramionami. Na początku jej włosy były naturalnie proste, ale lata robienia z nich loków sprawiły, że teraz nie chcą już całkiem się wyprostować. Ich kolor jest jasno rudy i wywodzi się od szkockich korzeni dziewczyny. Oczy natomiast ma jasno niebieskie. Cerę ma bladą jak cała reszta Skandynawii i nie posiada żadnych pieprzyków czy znamion. Natura obdarzyła ją całkiem sporymi piersiami i obecnie nosi miseczkę D.
Ze względu na niskie temperatury, które panują na jej wyspach przez cały rok Faroe zawsze ubiera się ciepło. Uwielbia sweterki i szaliki z wełny swoich owieczek. Stara się ubierać modnie, a jednocześnie tak aby było jej wygodnie. Zazwyczaj nosi ciepłe getry i do tego krótką spódniczkę, ale zdarza jej się także założyć spodnie czasem. Na stopy obowiązkowo krótkie kozaki lub trapery gdy wybiera się na dłuższe wycieczki po wyspach. Czasem zdarza jej się założyć czapkę gdy jest naprawdę wietrznie.
Charakter: Fljóða jest pewną siebie i silną dziewczyną. Nie boi się ciężkiej pracy, której wręcz nie sposób uniknąć, żyjąc na jej wyspach. Życie u niej nie jest łatwe, ale dzięki temu można sobie wyrobić silny charakter i całkiem sporą siłę fizyczną. Nie unika swoich obowiązków i wykonuje zadania dokładnie i rzetelnie. Kondycja przydaje jej się również podczas wędrówek po wyspach.
Na pierwszy rzut oka dziewczyna wydaje się niezbyt rozmowna. Mogłoby się wydawać, że krótka odpowiedź na temat tego jak ci minął dzień zupełnie ją satysfakcjonuje i więcej ją nie interesuje. Są to jednak pozory. Ona po prostu czeka aż sam podejdziesz i opowiesz w szczegółach dlaczego twój dzień był dobry, wspaniały czy też zły, smutny. Nie zdziw się jeśli podejdzie do ciebie po kilku godzinach by o to w końcu zapytać. Nigdy nie rwie się pierwsza do kontaktu. Za to z niecierpliwością i podekscytowaniem wyczekuje kiedy to ty pierwszy odezwiesz się do niej. Ona cię nie ignoruje. Wręcz przeciwnie. Obserwuje. Słucha. Czeka. Pragnie być zauważona przez drugą osobę.
Generalnie dziewczyna jest bardo przyjazna kiedy już przyciągnie się jej uwagę. Chętnie pomoże, udzieli wskazówek. Nawet porozmawia chwilkę jeśli akurat będzie mieć wolny czas. Po prostu nie narzuca się obcym ze swoją osobą.
Kocha swoje tradycje i może o nich rozmawiać godzinami, a przy tym jej oczy błyszczą, wskazując na to ile przyjemności jej sprawia ów rozmowa. Tradycyjne święta, strzyżenie owiec, łowienie wielorybów. Szczególnie to ostatnie jest dla niej lekko drażliwym tematem gdyż wie, że wiele krajów jest przeciwko tej tradycji, która istnieje na jej wyspach praktycznie od samego początku. Dzieci od najmłodszych lat mają kontakt z tą tradycją. Jej zdaniem to wyrabia im silny charakter i psychikę, które są niezbędne do życia u niej. Będzie bronić swoich tradycji za wszelką cenę. Wielorybnictwo znane jest u niej od zawsze i tego nie zmieni.
Równie mocno co wielorybnictwa, broni swojej rodziny. Rodzina jest bardzo ważna, zarówno u niej na wyspach jak i dla niej osobiście. Nikomu nie pozwoli obrażać osób jej bliskich i będzie ich bronić. Szczególnie to się tyczy Norwegii i Islandii.
Relacje:Norwegia - najważniejszy ze wszystkich osób jakie zna. To on właśnie sprawował nad nią opiekę przez większą część jej życia, odkrył jej wyspy za czasów wikingów i zajął się nią. Jest do niego bardzo mocno przywiązana, zawsze interesuje się tym co u niego słychać. Nigdy go nie skrytykuje choć nie lubi kiedy ten kłóci się z Danią. Zrobi dla niego wiele, czasem wręcz narzuca mu się by móc jakoś go wesprzeć. Po tym jak testy DNA wykazały jego pokrewieństwo z Islandią, zaczęła go traktować jak brata.
Dania - W dzisiejszych czasach większość Farerczyków będzie musiała odwiedzić Danię prędzej czy później, ponieważ jest to najbliższe miejsce, gdzie można uzyskać wyższe wykształcenie, znaleźć każdy rodzaj pracy lub uzyskać zaawansowane leczenie. Politycznie Dania może mieć jakieś poczucie winy za to, co zrobił w przeszłości i jest odpowiedzialny za to, aby zapewnić wyspom bezpieczeństwo, pozwalając im jednocześnie mieć jak najwięcej swobody, jak to możliwe. Wyspy Owcze trafiły pod opiekę Danii wraz z Norwegią i Islandią. Niestety musiała pozostać pod nim, natomiast Norwegia musiał udać się do Szwecji. Gdy unia między Danią a Norwegią została zerwana w wyniku traktatu w Kilonii w 1814 roku, Dania zatrzymał Wyspy Owcze. Teraz ma dość szeroką autonomię i nauczyła się lubić Duńczyka.
Islandia - jej ulubiony braciszek, bardzo lubi spędzać z nim czas i jest często nadopiekuńcza wobec niego. Uważa go za bardzo uroczego i słodkiego chłopaka. Nie przeszkadza jej jego małomówność, dopóki mogą spędzić trochę czasu razem, choćby w kompletnej ciszy, to jest dobrze. Często go wypytuje o jego życie prywatne, o sprawy państwa, szczególnie odkąd ogłosił niepodległość. Po tym jak poznała mit o powstaniu jej wysp i Islandii zaczęła czuć jeszcze silniejszą więź z tym Nordykiem. Poza tym język farerski najbardziej przypomina właśnie islandzki.
Szwecja - Po Traktacie Kilońskim Norwegia musiał udać się do Szwecji, a Owcze pozostała z Danii. Dziewczynie bardzo się to nie podobało i była zła na Szwecję. Obecnie nie ma nic przeciwko niemu. Pewnie dużo walczył z Danią, ale to przeszłość. Szwed wydaje się być nieco przerażający, ale dziewczynie nie przeszkadza to.
Finlandia - nieco dziwny i różni się od innych krajach skandynawskich, Finlandia wydaje się dość interesujący dla niej. Chciałaby wiedzieć nieco więcej o tym chłopaku, poznać jego kulturę i tradycje. Ma też autonomię i Owcze chciałaby poznać Alandy lepiej.
Grenlandia - kolejna autonomia Danii. Nawet jeśli nie są oni związani ze sobą jako rodzina, dziewczyna naprawdę go lubi. Po cichu wspiera go w dążeniu do uzyskania niepodległości i życzy mu szczęścia. Lubi spędzać czas z nim.
Irlandia - Irlandzcy mnisi byli prawdopodobnie pierwszymi ludźmi, którzy odkryli Wyspy Owcze. Według Farerskiej Sagi pierwszy człowiek, który wylądował na Wyspach Owczych mógł być mieszanego pochodzenia nordyckiego i irlandzkiego i miał pochodzić z osady na Wyspach Brytyjskich. Dziewczyna nie jest pewna co do tego skoro DNA mówi o jej szkockim pochodzeniu, ale Irlandia wydaje jej się w porządku i w sumie to fajnie byłoby ją lepiej poznać.
Anglia - podczas II Wojny Światowej zajął jej wyspy w ramach "przyjaznej okupacji brytyjskiej", ponieważ była ważnym strategicznie miejscem podczas Bitwy o Atlantyk. To on zbudował jedyne na jej wyspach lotnisko. W dniu 25 kwietnia 1940 roku władze brytyjskie uznały flagę Wysp Owczych - Merkið. Około 150 małżeństw miało miejsce między brytyjskimi żołnierzami i kobietami z Wysp Owczych choć skala brytyjskiej obecności na Vagar doprowadziła do lekkich spięć lokalnych. Brytyjska obecność pozostawiła trwały ślad w postaci popularności brytyjskiej czekolady, która jest łatwo dostępna w sklepach Wysp Owczych, ale niezbyt często można ją spotkać w Danii. Dziewczyna szanuje Arthura za to w jak pokojowy sposób okupował jej wyspy, starając się nie wyrządzić zbyt wielu szkód.
Szkocja - osoba, z którą dziewczyna jest mocno spokrewniona, na co wskazują ostatnie badania DNA Farerczyków. No po kimś w końcu ma te rude włosy, prawda? A na jej wyspach od bardzo dawna mieszkają ludzie celtyckiego pochodzenia, którzy przybyli najprawdopodobniej właśnie ze Szkocji. Dlatego też choć nie mają ze sobą żadnych bliższych relacji to dziewczyna bardzo lubi Szkocję i chętnie przebywa w jego towarzystwie. Poza tym uwielbia mit o powstaniu jej wysp.
Niemcy - UK zajęło Wyspy Owcze by powstrzymać atak Niemiec, które okupowały Danię i Norwegię. Niemcy parę razy zaatakowały wyspy, ale nigdy nie doszło do pełnej inwazji. Przyczyniły się do tego między innymi miny morskie. Obecnie dziewczyna nie ma nic do Ludwiga. Było minęło, a podczas wojny robi się wiele złych rzeczy.
Rosja - Gospodarka Wysp Owczych czerpie znaczne korzyści ze swojego monopolu na rosyjskim rynku łososia. Podczas gdy kraje Unii Europejskiej, Norwegii i Islandii cierpią z powodu sankcji i anty-sankcji, farerski eksport do Rosji wzrósł. Rosja już pojawiła się w rozwijającym się rynku na Wyspach Owczych przed aneksją Krymu, z udziałem eksportu wzrostu z 8,4 procent w 2012 roku do 17 procent w 2014 roku. Eksport ryb, co stanowi 98 procent Wysp Owczych sprzedaży za granicą wzrosła o 12 procent w tym roku. Rosja jest w stanie zapłacić więcej za łososia niż Europa jest w tej chwili. Relacja jest czysto biznesowa. Fljóða jest neutralna wobec Ivana.
Ciekawostki:- Ostatnie analizy DNA wykazały, że chromosomy Y, pokazujące pochodzenie mężczyzn, są w 87% skandynawskie. Badania pokazują, że mitochondrialne DNA, wykazujące żeńskie pochodzenie jest w 84% szkockie.
- Archipelag ma klimat oceaniczny, który jest wietrzny, mokry, pochmurny i chłodny przez cały rok. Pomimo swojej północnej szerokości geograficznej, temperatura średnio jest powyżej zera przez cały rok.
- W języku duńskim, nazwa Færøerne może odzwierciedlać staronordyckie słowo faer (owca). Natomiast øerne reprezentuje liczbę mnogą (z przedimka) od ø (wyspy) w języku duńskim. Tak więc duńska nazwa tłumaczy się jako Wyspy Owiec.
- Wyspy Owcze stanowią archipelag składający się z 18 głównych wysp około 655 km (407 mil), leżący u wybrzeży północnej Europy, pomiędzy Morzem Norweskim i Północnym Oceanem Atlantyckim, w połowie drogi między Islandią i Norwegią, najbliżsi sąsiedzi to północne i zachodnie wyspy Szkocji.
- Rząd farerski posiada władzę wykonawczą w lokalnych sprawach rządowych. Szef rządu jest nazywany Løgmaður ( "osoba prawna") i służy jako premier. Każdy inny członek gabinetu nazywa się landsstýrismaður ( "mężczyzna krajowego komitetu") lub landsstýriskvinna ( "kobieta krajowego komitetu"). Parlament Wysp Owczych - w løgting ( "Zespół Ustawa") - sięga czasów Wikingów i jest uważany za jeden z najstarszych parlamentów na świecie.
- Wyspy Owcze mają są zamieszkane przez ludzi z 77 różnych narodowości.
- Język farerski jest mieszanką języków staronordyckiego i celtyckiego.
- Przestępstwa są raczej rzadkie. Nie ma więzienia na Wyspach Owczych i wszelkich więźniów długoterminowych wysyła się do Danii.
- Wyspy Owcze są jednym z niewielu krajów w Europie, które nie mają McDonalda. Można jednak znaleźć Burger King, w Tórshavn.
- Dzieci są z Wysp Owczych są hardcorami. Jest przedszkole, które ma plac zabaw zbudowany w warstwach wzdłuż boku wzgórza obok wąwozu wypełnionego ostrymi skałami. Pewnie myślisz, że jest tam ogrodzenie, które zapewnia barierę pomiędzy pięciolatkami i ostrymi skałami? Nie sądzę.
- Ludzie Wysp Owczych są tak mistyczni i magiczni, że nawet Duńczycy nie wiedzą o ich istnieniu, nie mówiąc już o fakcie, że ich kraj technicznie ich posiada.
- Ludzie z Wysp Owczych nie używają parasolek, bo wiatr mógłby ich porwać jak Mary Poppins.
- Noszenie okularów przeciwsłonecznych w USA sprawia, że ludzie myślą, że jesteś narzędziem. Noszenie okularów w ogóle na Wyspach Owczych sprawia, że ludzie myślą, że jesteś na kacu. Z jakiego innego powodu mógłbyś je nosić skoro już samo słowo "światło słoneczne" przynosi same dobre wspomnienia.
Ciekawostki o Flo:- Ma owieczkę o imieniu Skat.
- Poza farerskim i duńskim świetnie zna islandzki, szwedzki, norweski, angielski, niemiecki, włoski, hiszpański, francuski, rosyjski. Zdarza jej się mieszać szwedzki i norweski. Poza tym trochę zna irlandzki. Ma całkiem spore problemy z fińskim. Ogólnie Flo uwielbia się uczyć języków obcych, tak jak jej ludzie.
- Uwielbia sweterki robione na drutach, ma ich całą szafę.
Prussia has 5 metres. #nohomo
bo woli owce 
Indeks 
