1. Nazwa państwa/rejonu: Ukraina
2. Imię i nazwisko: Kateryna (Katerina, Katiusza, Katia, Rina. Jak pozwoli to możecie skracać do woli jak chceta!) Shevchenko
3. Wygląd: Urody to wiele kobiet mogłoby jej pozazdrościć.
Po pierwsze to jasna blondynka, które coraz trudniej spotkać (naturalny kolor w sensie). Włosy ma obcięte krótko. Posiada też grzywkę na bok, którą trzymają wsuwki, a jako ozdobe zakłada opaskę na włosy. Kolor zależy od reszty stroju. Najczęściej jest to kolor jej oczu, czyli niebieski.
Po drugie ma jasną karnacje. Jest może o ton ciemniejsza od cery jej młodszej siostry.
Następnie trzeba wspomnieć o jej figurze! Zwłaszcza o jej wielkim biuscie, który podobno wydaje bliżej niezidentyfikowane dźwięki...takie są plotki. Faktem jest za to, że chyba żadna kobieca personifikacja nie przebiła jej, jeśli chodzi o rozmiar miseczki. Są one głównym powodem bólów jej pleców oraz wiecznie odpadających guzików z koszul! Oprócz tego posiada szerokie biodra i wcięcie w talii. Same zdrowe, kobiece kształty.
Najczęściej ubiera się w niebieskie ogrodniczki, białą koszulę, do której przywiązuje sobie wstążeczke kolorystycznie pasującą do opaski (czyli najczęściej niebieska, ale nie tylko!) i wysokie, brązowe kozaki.
4. Charakter: Kateryna w pierwszej chwili wydaje się dość nieśmiałą, wrażliwą i skromną osobą. Lubi spędzać czas w towarzystwie, ale zanim się bardziej otworzy, to musi się do niego najpierw przekonać. Chwilę zawsze potrzebuje na zastanowienie się, nim coś powie. Często też się peszy. Często się lekko uśmiecha.
Jest troskliwa, jeśli chodzi o jej najbliższych. Jak kochająca siostra lub żona. Jak trzeba to takiej osobie nagotuje
i umrzy z przejedzenia wysłucha, kiedy chce sie wyżalić, nawet uprasuje koszule czy wyceruje skarpetke. Ale to tylko najbliższym. Dla reszty ludzi i personifikacji jej troskliwość "starszej siostry" objawia się tym, że zwraca się do innych zdrobniale. Ewentualnie jak nalepi za dużo pierożków to poczęstuje. W końcu trzeba się dzielić!
Na dodatek jest pedantką. Jak już zacznie sprzątać, to nie skończy dopóki nie będzie można jeść z podłogi
albo z muszli. Jak ktoś chce to niech próbuje. Może się komuś spodoba..
To też po części feministka. Nie uważa, że potrzebuje mężczyzny do szczęścia. W końcu sama potrafi otworzyć słoik z ogórkami czy naprawić kolanko w zlewie, wkręcić żarówke, zamontować półkę...no chyba nie ma takiej rzeczy, z którą by sobie nie poradziła tylko dlatego, bo jest kobietą. Pewnie i w potyczce na szabelki pokonałaby niejednego pana! Z drugiej strony raczej nie powinna robić wyrzutów, jeśli ktoś z brzydszej płci przepuści ją w drzwiach, czy przyniesie bukiet kwiatów. Kocha bardzo kwiaty!
Jeśli chodzi o wady to lubi plotki i ploteczki. W końcu nie ma to jak usiąść z jakimś kuzynem przy dobrym czaju i obgadać z nim od góry do dołu cały blok wschodni, co nie? Zresztą to nie musi być koniecznie kuzyn ani nikt z rodziny. Każda informacja o kimś kogo zna, lub może mieć okazję poznać jest na wage złota!
Ci, co Katie najdłużej znają (czyli sąsiedzi) wiedzą dobrze o tym, że ta kobieta nie zawsze jest taką słodko uśmiechającą się blondyneczką. Potrafi się wkurzyć, nawrzeszczeć, kłócić się, uderzyć, rzucać naczyniami i tym podobne. Także draźnienie jej jakimiś szowinistycznymi tekstami czy za długie patrzenie się w dekolt może zagrażać życiu lub zdrowiu.
Kiedy ma jakiś większy problem to może się nawet rozpłakać, jednak nie zrobi tego przy wszystkich.
5. Relacje:
Rosja - Młodszy brat. W tej chwili go bardziej nienawidzi niż kocha. Jak nie konflikt gazowy, który co chwila się wznawiał, to bojkot żywności pochodzenia rosyjskiego, a to znowu euromajdan, a potem już gorzej i gorzej. Lepiej, by jej się nie pokazywał prywatnie.
Białoruś - Jej kochana młodsza siostrzyczka. Mimo, że czasem wydaje jej się, że ta woli ich brata, to i tak Katiusza kocha Natasze z całego serca. Nie pozwoli, by ktoś ją obrażał lub gorzej podpadał! To właśnie jedna z tych osób, której nagotuje, wysłucha i uprasuje sukienke.
Polska - Nienawidziła go. Pewnie z wzajemnością. On jej nie traktował na równi zresztą Rzeczpospolitej w XVI wieku? To ona mu powstanie w XVII. On ją polonizował w XIX? To ona zgarneła Lwów w XX itd. itp. Wraz z ogłoszeniem niepodległości Ukrainy pod koniec XX wieku ich stosunek do siebie zaczął się stopniowo poprawiać. Przy pomarańczowej rewolucji i euromajdanie okazał się pomocny, a impreza piłkarska Euro 2012 całkiem fajnie im wyszła. Dalej mają się o co kłócić.
Litwa - W tym samym okresie nie lubili Polaka, teraz nie lubią Rosji. Jeszcze tak jak Polak pomagał jej w integracji z Unią swego czasu. Sympatyczny facet.
Turcja - A temu panu podpalała wioski i potem Feli musiał się tłumaczyć. Aktualnie nawet dobrze się dogadują. Turcja to po Rosji największy partner handlowy Ukrainy.
Rumunia - Napięte relacje. Pare lat temu mieli spór o wyspę Wężową wokół której znajdowały się spore zasoby ropy naftowej i gazu ziemnego. Międzynarodowy trybunał w Hadze przyznał Rumunii prawie 80% spornego terenu. Doliczmy do tego afere szpiegowską, spory o mniejszości narodowe, roszczenia terytorialne...przynajmniej nie jest Rosją. O tyle z nim dobrze.
Estonia i Łotwa - z oboma Panami się dogaduje. Oboje razem z nią należeli do Związku Radzieckiego. Oboje nie lubią Ruska, tak jak ona. Oboje ją wspierają. Lubi ich.
Jeśli ktoś ma jakieś "ale" do relacji, albo chciałby być dopisanym to pisać proszę. Nie gryzę!6. Ciekawostki:
- Nie wierzy w to, że "Prussia has 5 meters.Nohomo."sorry
- W Kijowie znajduje się trzeci najczęściej na świecie odwiedzany McDonald’s ( ponad 2 miliony osób rocznie).
- Zero tolerancji dla kierowców prowadzących samochód "po kieliszku". Trzeba mieć 0,0 promila.
- Katiusza kiedyś miała włosy do pasa. Wiązała je wtedy w koka lub warkocza.
- Główną religią jest prawosławie.
- Na terenie dzisiejszej Ukrainy było sporo wiedźm (jeśli nie najwięcej w Europie).
- 53 % ludności mówi w języku ukraińskim, reszta po rosyjsku.
- Pornografia w tym kraju jest nielegalna. Filmy lub prasę tego typu można zakupić dopiero po otrzymaniu od lekarza recepty. Łamiąc ten przepis można trafić za kratki nawet na 3 lata.